Sunday, October 21, 2012

Many and more

I stało się. Pomysły na fiki AoKise mnożą się w mojej głowie, a ja nawet nie mam ostatnio czasu, żeby zrobić sobie obiad. Będę winić za to fandom (za pomysły, nie za brak czasu XD), który tworzy tyle wspaniałości (♥), że aż mi się chce od czasu do czasu szkrobnąć coś bezsensownego i mało składnego.

Tym sposobem "Metody Kise" rozrosły się do 6 części. A w zasadzie to dopiero się rozrosną, bo tyle mam pomysłów na ~alternatywny~ ciąg zdarzeń opisanej tam nocy. Czyli one-shot ewoluował właśnie w serię one-shotów pod znakiem "Siedem dni i sześć nocy, czyli gdzie sypia Kise podczas obozów treningowych gimnazjum Teikou" albo "Nie ma spokoju, jest tylko Kise, a cierpliwość Aomine ma swoje granice jak stąd do Szanghaju" czy też "Wpływ plam na księżycu na życie seksualne Aomine, czyli ile nocy jeszcze wytrzyma zanim włoży łapy tam, gdzie nie trzeba"... czy coś.

Jeszcze troche i zrobie sobie osobną zakładkę na swoje fikleciątka~ *fufufu*

Tą część dedykuję mężusiowi - Otai, żeby się uśmiechnęła i zapomniała o wszystkim co złe, chociaż na chwilę ♥

~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

Tytuł: Metody Kise (2)
Typ: multichapter
Fandom: Kuroko no Basuke
Pairing: Aomine x Kise
Gatunek: Gen, przyjaźń (kto chce, dopatrzy się slash'u ;D)
Ograniczenia wiekowe: PG (za Aomine XD)
Ilość słów: +500
Notka: Druga z sześciu nocy obozu treningowego. Zawiera elementy autobiograficzne. Poważnie.


Karaluch

Ciemno, cicho, gorąco. Wczorajszej nocy nie wyrzucił Kise za drzwi, więc nie potrafił znaleźć racjonalnego wytłumaczenia, dlaczego miałby znaleźć się w piekle. Poza kilkoma małymi grzeszkami, był przecież wcieleniem niewinności. Do tego było jeszcze tyle idol DVD, których nie obejrzał…

Coraz dobitniej czuł, że zaczyna brakować mu powietrza, w dodatku coś łaskotało go po twarzy. Otworzył oczy i z trudem powstrzymał okrzyk zdziwienia, gdy zorientował się, że coś na nim leży. W dodatku to „coś” miało ręce, nogi i blond czuprynę, a do tego wdzięczne imię Ryouta Kise. I spało sobie w najlepsze. Na jego klacie. Aomine szybko wrócił myślami do ostatnich wydarzeń bieżącej nocy, by przypomnieć sobie jak ta cholera znalazła się w jego pokoju i czy miało to coś wspólnego z...

2 godziny wcześniej...

- Aominecchi! – blondyn wpadł do pomieszczenia niczym trąba powietrzna. Drzwi trzasnęły o ścianę tak mocno, iż mało brakowało, a wypadłyby z framugi.

Aomine spojrzał na chłopaka, potem na ślad, jaki zostawiły na ścianie niezbyt delikatnie potraktowane drzwi i z powrotem na niego. Przez jego głowę przewinęła się cała litania przekleństw, która w jednej chwili została przerwana przez słowotok Kise:

- W moim pokoju jest karaluch! Karaluch! Rozumiesz to, Aominecchi?! KA-RA-LUCH!
Taka wielka, ohydna, uskrzydlona bestia, która czyha na moje bezcenne życie! Nie chcę tak młodo umierać! – wysapał jednym tchem blondyn i zadrżał, gdy wzdłuż jego kręgosłupa przeszedł dreszcz na samą myśl o wspomnianym owadzie.

- Kise, do cholery... – zaczął Aomine przez zaciśnięte zęby, powstrzymując się od długiej i soczystej wiązanki ordynarnych wyrażeń połączonych z wywodem na temat zakłócania jego świętego (a jakże!) spokoju. - Wpadasz tutaj jakbyś chciał mi powiedzieć, że za oknem właśnie rozpętała się trzecia wojna światowa, a do tego zawracasz mi dupę jakimś owadem. Przecież on boi się ciebie bardziej niż ty jego... – zapewnił go ciemnowłosy, z trudem zachowując zimną krew. - A tera-

- Ale on ma nóżki! Takie fuj! – przeszkodził mu Kise w ogóle nie zwracając uwagi na to, co powiedział wcześniej ciemnowłosy.

- Jak każdy karaluch... czy mógłb-

- On ma takie fuj czułki! – naciskał blondyn, nie dając mu dojść do słowa

- Tak, karaluchy mają czułki, Kise. Ale zrozum, że-

- On ma nóżki i czułki, i ślepia, i skrzydełka, a w dodatku jest wszystkożerny! Nie mogę tam spać, bo jak tylko zasnę, to odgryzie mi nogę!

W tym momencie Aomine poczuł nieodpartą chęć zawinięcia Kise w dywan i eksportowania go gdzieś w okolice koła podbiegunowego. Blondyn stał na środku jego pokoju ze spuszczoną głową, skubiąc brzeg przyciskanej do piersi poduszki. …Zaraz, poduszki? I wszystko jasne.

- Boję się go... – wymamrotał cichutko blondyn drepcząc w stronę Aomine i siadając na krawędzi jego łóżka.

- Kise... – zaczął Daiki, ale ten po raz kolejny natychmiast mu przerwał, nie dając żadnej sposobności na nawiązanie dwustronnej komunikacji.

- Nie zajmę dużo miejsca, obiecuję! – powiedział szybko i położył się na skraju jego łóżka, przykrywając dokładnie kołdrą.

Aomine westchnął ciężko, dając za wygraną. I tak by go nie przegadał.

...

„…tak to się skończyło. Znowu dałem się wykorzystać.” pomyślał ciemnowłosy, spychając z siebie drugiego chłopaka i przewracając na bok. Nie minęło 30 sekund, gdy poczuł jak coś ciepłego przykleja się do jego pleców.

- Ja cię kiedyś normalnie zapierdolę.

W odpowiedzi usłyszał tylko ciche chrapnięcie.


~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~


I drabble dla Black, który wyraża więcej niż tysiąc słow~ Wracaj do nas szybko! Mam nadzieję, że dogląda cię w tym szpitalu przystojny doktor Midorin, haha ;P.
Nie mam w zwyczaju pisać tekstów z podwójnym dnem, ale jakoś tak wyszło. Ciężko załapać o co chodzi po pierwszym czytaniu, ale może to i lepiej - więcej miejsca na wasze interpretacje ;)

Tytuł: Troska
Typ: drabble
Fandom: Kuroko no Basuke
Pairing: Aomine x Kise
Gatunek: Gen, przyjaźń (kto chce, dopatrzy się slash'u ;D)
Ograniczenia wiekowe: brak
Ilość słów: 100
Notka: Hell yeah, ma dokładnie 100 słów.
Najpierw do pokoju szpitalnego wszedł wielki bukiet kolorowych kwiatów. Po chwili wyłonił się zza niego Kise. Gdy wzrok chłopaka spoczął na siedzącym na łóżku Aomine, całe pomieszczenie wypełnił ciepły uśmiech blondyna. A potem z jego ust wypłynął potok słów bez większego sensu i znaczenia.

Dopiero gdy odwrócił się w stronę okna, za którym zachodziło słońce, Aomine dostrzegł, że blondyn ma podkrążone oczy, a na jego policzkach widnieją ślady łez.

Ciemnowłosy z trudem wstał z łóżka i podszedł do okna, by objąć stojącego przy nim chłopaka.

„Dziękuję.” wyszeptał ledwo dosłyszalnie.

Po chwili poczuł drżącą parę dłoni zaciskającą się na jego własnych.

25 comments:

  1. Zostawiłabym jakieś "<3" ale to by było zbyt kontrowersyjne na chwilę obecną.

    Ja po prostu cierpię na brak męża ;_; Patrz, to jest niezbity dowód: http://i45.tinypic.com/257fyc1.jpg

    Jakby Aomine czytał coś innego niż oglądanie gazetek z idolkami (to ma sens) to by wiedział, że kalaruchy to podstępne bestie, które przetrwają apokalipsę. Dlatego najlepiej się schować przed nimi pod kordełką we dwójkę. Tak dla bezpieczeństwa.

    Musk mi się kończy. To komenta chyba też skończę XD ♥

    ReplyDelete
  2. A w ogóle wiem co jeszcze chciałam napisać, ja bym ci obiadki gotowała :______________:

    ReplyDelete
  3. "<3" juz chyba nigdy nie bedzie dla mnie takie samo XD Ale wklepywanie "♥" jest mendokusai, wiec wybacz, mi jezeli czesciej bedzie "<3". Czekam na tego fika z niecierpliwoscia XD<3♥

    A cyberseks sie liczy? XD

    Wlasnie. Jak umierac, to tylko parami. Cos o tym wiemy XD.

    Chce Twoja zupe Pomidorimowa ;___;

    ReplyDelete
  4. ... to dla mnie? ;w; o kurwa. miło mi cholernie, awuawuawu ._. posmarkam się zaraz ze szczęścia *wyciera nos mając w dupie że kroplówka jej się zjebie* Kisia była taka sUodka, przypierdoliła mu kwiatkiii ;w; a Dai-chan go przytuliiił awuawuawuuuu Q.Q
    no tak fandom bardzo lubi wykorzystywać fakt wstrętu Kise do robali <3 tez nie omieszkam wykorzystać. kiedyś tam. w ogóle Kiziaaa wiemyy że ci sie podoba to ciepełko na torsie *u* taka dupa śpi koło ciebie a ty nic. zawiodłam się na tobie awuu ;w;

    ReplyDelete
  5. nie mam Kisi ;_; mam tylko stare baby które pierdzą i chrapią w nocy ;w; *łapie się ramienia Riw* posmarkałam cię ._.' w ogóle cieszę się, że w środę wychodzę. wykorkuje tu niedługo.
    oj tam od razu znęcamy. raczej Aomine go męczy c:
    daj spokój taka dupa a ten nic ._. Aomine chyba przestanę cię nazywać rasowym zboczeńcem ;w;

    ReplyDelete
  6. Grzecznie bawić. Ja i grzecznie bawić. Chyba pomyliłaś słowa XD Wychodzę i wracam żeby okiełznać zaległości w szkole, już się boję ;3;
    pozbywasz się DNA? XD Kiedy w końcu JPF wyda 12 tomik? XD Dobrze robisz ._. xD
    może? oj ty mała wredotooo ;w;

    ReplyDelete
  7. ja jestem pełna energii XD *kaszle* khym khym noo taak xD nie ogarniam matmy ;w;
    aa takie DNA XDDDDD Nie ogarniam dzisiaj była u mnie Ossu i mi pieprzyla jak to ona sie cieszy ze DnAngel wyjdzie 12 tom i że kocha JPF blab bla bla i coś tam jeszcze , dlatego mam nieogar XD tak btw mnie się nie da podrobiiić ;-; jebnę wam w chuj aokise w 5 rozdziale D:
    ojojoj ;w; to ja jestem za wysoka, nie przejmuj się! XD

    ReplyDelete
  8. ... O CZYM TY DO MNIE KURWA MÓWISZ? ;W; tak bardzo nie ogarniam T3T''
    ja wiem, że mam sieczkę z mózgu xD spodziewaj się go koło 9 listopada, Black spręży tyłek
    ej, nie mam powyżej 2 metrów D: jedynie 180~

    ReplyDelete
  9. już mi się pogorszyło. kurwa jakimś hebrajskim do mnie to chyba napisałaś XD
    no nie jest c: a jeszcze przed tym one shot MuraMuro i może na urodziny Takao (21) Midotaka :3''
    awuawuawu jak słodko @W@ zawsze chciałam być niska ._. ... wiesz... w ogóle ci ten rozkaz nie wyszedł XD
    a tak btw : kiedy cos będzie na PC? smutno tak bez nowych wpisów ;w;

    ReplyDelete
  10. Ja myśle prawie zawału dostałam ;w;
    ale nie wygrało w głosowaniu ;3; nie kochają cię D: własnie tu jest duży problem bo boję się do tego w ogóle podejść ;3; majndfak D:'
    tak.. zrobilo to na mnie pewne wrażenie *look z góry*
    z jakiego na jaki jesli mogę wiedzieć? c: O jezu 2? Trudne? ;3; Yeey cieszę się ♥

    ReplyDelete
  11. łuełuełue ;w;
    wiesz mam już zaczęte MuraMuro, ale pomyśle nad KagaMuro dla ciebie c: Urodziny już miałaś... to może imieniny? XD
    Ale Midorin jest taki strasznyy ;3; A jako Takao mogę nie sprostać z pierwszoosobówką ._.
    Wow. Riw to powodzenia ci życzę D: Cholera jak wy śpicie?> XD

    ReplyDelete
  12. Widzę nowa Szymborska nam się rodzi XD
    Wczoraj? I ja nic nie wiedziałam? == Dostaniesz jak napiszę - może być? XD
    Nie no na 100 % będzie z perspektywy Takao ale nie wiem jaka formę obrać. D:' Co ty masz do mojej małej zagubionej, cioty Kise? D:
    Trzymam kciukasy żebyś szybko ogarła :3 To wiele wyjaśnia XD

    ReplyDelete
  13. JA nawet nie wiem jak masz naprawdę na imie to skąd mogłam wiedzieeeć? ;w;
    No tak pociąg jest całkowicie zrozumiały XD
    Dam radę. Z matmą jak zwykle nie, ale z resztą nie będzie problemu XD

    ReplyDelete
  14. No bo tak! ;3; Urszula... jesteś pierwszą osobą jaką poznałam z takim imieniem to jarające :Q_________________ I tak zostaniesz dla mnie Riw omnomnonmonm <3<3<3
    *łapie fluidy* jak an razie to mnie wkurwia ta rura co mi z ręki wystaje ==' nie mogę się przez to ruszać D: dobrze, że mi ją jutro wyjmują~

    ReplyDelete
  15. ja potrafię! : D ale Riw ładniej brzmi <3
    grzecznie zaraz będzie cisza nocna więc i tak mi zabiorą ;_; sniff sniff znów spędzę upojną noc słuchając pierdzeń i chrapania starych bab. soł słeet.
    miłego odmóżdżania XD

    ReplyDelete
  16. ooooo ale się rozczuliłam :D to takie słodko kochane. Bogate to Teiko że każdy ma swój pokój na obozach treningowych XD ale coś czuję że Momoi czy tam Akashi jak się skapną że Kisi nie jest potrzebny oddzielny pokój zaoszczędzą trochę na stałe upchną go do Aomine XD i ocś czuję że to wtedy już nei Aomine a Kise będzie tym wykorzystanym w ramach zadośćuczynienia XD
    Nie martw się Kisiu ja też się boję robaków.

    A ten drabbel byl taki słodko- gorzki, no był po prostu fajny taki o do przeczytania i zostawia po sobie miłe wspomnienie i takie ciepełko w serduszku <3

    ReplyDelete
  17. A tak w ogóle to czekam na kolejne części :D już nie mogę się doczekać co wymyśli następnym razem :D

    ReplyDelete

  18. @gg gonia: Tylko Generacja Cudow, bo oni sa super pro i w ogole! Nalezy im sie XD Zaloze sie, ze cala reszta ma jedna wspolna izbe, gdzie wszyscy spia obok siebie scisnieci jak sardynki w puszcze 8D Hahaha.
    Lol, tez mam takie wrazenie. Oczywiscie w ramach ciec budzetowych dostaliby tylko jedno lozko... i najpierw Aomine kazalby mu spac na podlodze, ale potem zrobiloby sie mu zal i... Oj, biedna dupa Kisi XD;

    Awwwwwwwwww, naprawde ciesze sie, ze moj drabble wzbudzil w Tobie takie uczucia T3T Znaczy to, ze mi sie jednak choc troche udal XD

    Kise to pomyslowa menda, ma jeszcze kilka asow w rekawie~ Zostaly mu jeszcze 4 dni by dobyc serducho Aomine! XD

    ReplyDelete
  19. Riiiweeeek speszjal for yó wpieprzę trochę KagaMuro do one shota ♥

    ReplyDelete
  20. Nó. Bo Himurcio tot aka ciota życiowa więc Kagamiego jako jego zUą przeszłość trzeba wrzucić, Backisz się postara ;w; Aż tak żle? Ktoś coś zrobił Rwikowi? Komuś wpierdolić? D:
    Wyszłam i dzisiaj byłam w szkole. Mózg rozjebany , nie nadrobię tego :<'' Będe sobie gambarerowac po cichutku~

    ReplyDelete
  21. Unf, Unf będzie fragment kiedy się spotkali po raz pierwszy w Japonni + Murasakibara. W ogóle ciężko mi się nim pisze. I nie przeklinam ;w;
    Riw ty pewnie masz sieczkę teraz zamiast mózgu ;3;
    W ogóle tyle matmy... koszmar T////T Marudź, czasami trzeba sobie pomarudzić :3
    Będę się starać D: Albo i nie.
    Amazing XD

    ReplyDelete
  22. ahahah, jakbyś właśnie czytała co piszę XD bo są c: nie jakoś wybitnie dużo, ale są c:''
    lubię maliny *u* łączę się w bólu ja mam na zerówkę. 6 rano przybywam~
    jest zła .-. nikt mnie nie przekona do niczego innego.
    no właśnie nie jestem XD'

    ReplyDelete
  23. .. to wiele wyjaśnia XD
    idę, idę, kurde co ty moja matka? T3T
    nigdy w życiu - nie ma takiej siły Q.Q
    ale ja naprawdę jestem nieogarem XD co ma AoKise i pisanie do przedmiotów ścisłych? XD

    ReplyDelete
  24. Kuźwa, to drabble jest świetne;-; *wybacz za chujowy(/e) komentarz(e),to pierwsze i jedyne co przychodzi do mojego pustego łba*

    ReplyDelete
  25. *Robi sobie miejsce*
    AOKISE? JA. TU. WRÓCĘ. CZEKAJ NA MNIE.

    ReplyDelete