Nie samą nauką człowiek żyje. Ty razem przyszedł czas na książki, ale że "zwyczajnych" książek praktycznie nie czytam, to w przerwie od zakuwania postanowiłam zaopatrzyć się w coś yaoi'owego. I wtedy przypomniało mi się, że mając wiosen 15 i mniej (omg, kiedy to było) lubiłam przesiadywać na NL oraz TCD i na owych portalach zaspokajać swój yaoicowy głód wciągając najróżniejsze opowiadania i fanfiki. W 2005 roku (bo chyba wtedy to było) kupiłam pierwszą antologię opowiadań TCD "Światy" i do tej pory leży sobie ona gdzieś zapomniana między Mangamix'ami i Kompendiami Kawaii - bo to był świetny kamuflarz od nieproszonych łapsk XD. Gdy TCD wydawało drugą antologię musiałam być zbyt zajęta Johnnysami, żeby zwrócić na to uwagę i dopiero w zeszłym tygodniu natchnęło mnie żeby odwiedzić yaoi.com.pl :) Ach, dużo miłych wspomnień i wspaniałych ludzi, aż mi się łezka w oku zakręciła, mimo że nie jest już to ta sama stronka co kiedyś.
Nie spędziłam na portalu jednak zbyt dużo czasu, od razu powędrowałam do sklepiku, aby zaopatrzyć się w porządane dobra *___*. Oczywiście kupiłam wszystko, co było dostępne na stanie 8D (powinnam się cieszyć, że części książek już nie było, bo moje biedne konto bankowe i tak już zaprotestowało po zapłaceniu za 3 sztuki). Ale pieniążków mi żal nie było wcale, bo lubię wspierać fanowską twórczość i wiem, że czasami naprawdę warto~ Pominę fakt, że kilka dni potem wyszło info o nowym singlu Kandziów, a w zasadzie o debiucie Eito Rangers, co nie dość, że złamało mi serce, bo ledwo kupiłam Ai deshitę, to jeszcze przyprawiło mój biedny portfel o napad depresji przed kolejną anoreksją.
Ale mam książeczki, mam co czytać i jestem szczęśliwa :D
Jako pierwsza, zasasynowana została "Zima w Piekle" od Demon Lionki~ Wciągnęłam to maleństwo na 2 razy (przed i po obiedzie XD), bo jak już się zaczęło czytać to nie dało się skończyć. Zbiorek opowiadań jest po prostu przeuroczy. Minusem jest tylko to, że opowiadania stanowczo za krótkie. Oba demonki, wraz ze swoimi genialnymi tekstami, podbiły moje serce już po drugim opowiadaniu i przypomniały mi pewne historyjki (również o demonach i z również zakręconym poczuciem humoru ;D), które uwielbiałam czytać w gimnazjum. Nawet wypisałam sobie swoje ulubione porównania 8D:
"Twój kot nie biega. Twój kot nawet nie truchta. Twojego kota ciężko zmusić, żeby się przesunąl na kanapie, bo jest ruchliwy jak słoik ogórków" (Ciasteczko z wróżbą)
"Starał się, ale romantyzmu wciąż było w tym tyle, ile w standardowym cepie." (Romantyczność Podręcznikowa)
"(...) zdawał sobie sprawę z tego, że w konfrontacji z monstrum ma szanse takie, jak nie przymierzajac biedronka w czasie żniw rzucąjaca się z okrzykiem bojowym na kombajn." (Kirik-grim - serce potwora)
Dobrze, że do tej książeczki dodawali zakładkę, bo mam co wkładać do Siewcy (jak to brzmi, lol 8D), podczas gdy moja RyoUchiowa zakładka tkwi w którymś tomiku Ourana XD.
To była naprawę miła, lekka i bardzo przyjemna lekturka. Mogę śmiało polecić owy tomik wszystkim, którzy chcą na chwilę oderwać się od szarej rzeczywitości i przenieść do Piekła, ale takiego "niezupełnie zgodnego z wizjami Dantego Alighieri" ;).
Aktualnie moją ofiarą pada cegiełka od Namidy, bo jestem masochistką i stwierdziłam, że "Maski" zostawię sobie na deser. No, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Pewnie wciągnę je po drodze między wierszami "Siewcy" ;). Tak swoją drogą, nie wiem dlaczego, ale zamiast "Siewca Historii" mówię na tą książkę "Siewca Histerii" i bardzo mnie to bawi 8D *idzie się schować do kąta*.
Przeczytałam już jakieś 70 stron i zauważyłam, że bohaterowie tej książki zaczęli przyciągać mnie do siebie jak lep muchy. Czemu jesteście wszyscy tacy uroczy i słitaśni? Crux, kurwisynie *__* (/zabawa w Artu/) Co do fabuły, to nie jestem za bardzo w stanie się wypowiedzieć - za dużo rzeczy dzieje się na raz i jeszcze nie ogarniam. Ale mam nadzieję, że już za niedługo zacznę. Aaach, czasami przydają się takie lekkie lekturki na odstresowanie :3
*idzie czytać dalej~*
Ta jedna to naprawdę duża XD ... chyba, ze taką dużą czcionką pisana.
ReplyDelete@Mabe: Jest fest gruba, ma ponad 500 stroniczek :D Wielkosc czcionki mozesz zobaczyc na zdjeciu z zakladkami - jest na tyle duza, ze sie oczy nie mecza przy dlugim czytaniu~
ReplyDelete